lut 05 2005

Kraków...


Komentarze: 9

za dwie godziny bede juz siedziec w autobusie zmierzającym do miasta (moich) mozliwości, w którym od października chce osiąść na stałe.. taki mam plan, a jak sie zrealizuje?? nie chce o tym myśleć zeby znowu sie nie zawieść... w kazdym razie robie wszystko, by 1 października 2005 roku stać sie studentką I roku etnologii bądz tez rosjanoznawstwa... moze jestem zbyt ambitna i moze mi sie juz rzeczywiście w głowie przewraca, ale chciałabym skończyć drugi kierunek tym razem bardziej hobbistycznie niz przyszłosciowo myśląc...

biala bluzeczka wyprasowana i garnitur przygotowany... jutro o 9 egzamin z prawa... uczyłam sie dosc duzo i nieprzygotowania zarzucic sobie nie moge, wiec jak nie bedzie 5 to naprawde bede niepocieszona :P... tak to sie człowiekowi wszystko zmienia jak pod rzad trzy rzy 5 na egzaminie dostaje :P... ale trzymanie kciuków nie zaszkodzi :) juto o 9 pamietac!!!

a siły i checi do zycia jakos wiecej :)))... ciekawe dlaczego :P

i jeszcze jedna wazna sprawa... dziekuje wszystkim, ktorzy tu w ostatnim czasie mnie wspierali... nawet nie przypuszczałam, ze tyle ciepłych słow znajde pod moimi mega smutnymi notkami... DZIĘKUJĘ!!!

my_destiny : :
Dotyk_Anioła
09 lutego 2005, 08:45
A ja wiem, że było dobrze ;)
06 lutego 2005, 18:17
podziwiam cię za tą ambicję :) ja takiej nie mam i pedagogikia mi wystarczy :] jutro zaczynam prace i powiem szczerze że boję się :/ ale będzie dobrze no nieee?? :] musi byc i już ;] i mam taka wielką nadzieje, że za najdalej miesiąc będe mieszkała we Wrocku... jak nie wyjdzie to normalnie się zdenerwuję ;] ej a 4,0 nie jest złe :] gratuluje ten czwóreczki :*** ściskam
paoolina
06 lutego 2005, 10:43
:))) fajnie ze juz masz humorek lepszy:) ciesze sie:))) co do etnologii to jak juz sie dostaniesz ( bo nie watpie ze tak bedzie:)) to wiesz mozesz sobie robic 2 lata w jeden rok i potem 3 idalej juz normalnie :)))i na pewno bys sobie poradzila bo niektore przedmioty (np wstep do socjologii ktory jest na 2 roku) porzpisywaliby Ci ocenki i zaliczyli:)) jak bedziesz miec jeszcze jakies pytanka to wiesz pisz do mnie pozdro papap
Synestezya
06 lutego 2005, 00:36
A ode mnie może mało elegancki ale jakże skuteczny kopniak w pupę ;) Nie może się nie udać ;) Również ściskam kciuki!
05 lutego 2005, 16:44
jasne ze bede trzymac kciuki :) Ja moze nie od razu Krakow, bo po co mam dojezdzac, kiedy na miejscu mam inna uczelnie, ale chcialabym zdawac na filologie angielska. Obawiam sie jednak ze zanim skoncze pierwszy kierunek drugiego juz nie bedzie mi sie chcialo zaczynac :(
o_t_e
05 lutego 2005, 16:09
...trzymam kciuki szczególnie mocno.. gdyz ost miałam stycznosc z \"prawnikami\"... a to dziwna brać jest... brryy ...
05 lutego 2005, 14:41
no to połamani i trzymam kciuki mocno!
05 lutego 2005, 14:29
W Krakowie studiować też bym chciała. Ale od października za rok. A kierunki w miarę zbliżone do moich. To dorbze, że siły amsz coraz więcej. Jej nigdy nie jest dosyć :_)
05 lutego 2005, 14:29
kochanie ja bede 3mac kciuki napewno!!!!!!!!! i wiem, ze wszystko bedzie dobrze.. ty jestes kochana i mnie wspierasz i jest mi naprawde bardzo milo, ze mialam okazje cie \"poznac\" na razie tylko na blogu ale kiedys moze kto wie spotkamy sie naprawde :) na razie mam problemy z gg ale jak tylko sie podlacze to sie odezwe, na wszelki wypadek podaje tez swooj numer 4980119..mam nadzieje, ze dobrze pamietam :) jeszcze raz sciskam buziaki i P O W O D Z O N K A!

Dodaj komentarz