sty 25 2005

niemy krzyk...


Komentarze: 5

jest mi zajebiście źle.....
tak źle, ze nawet nie umiem tego opisać..........

......................................!

my_destiny : :
moje
25 stycznia 2005, 11:26
Nie pisz, przetrwaj albo krzycz...szukaj ramienia, które pociesza
alexbluessy
25 stycznia 2005, 11:11
to się wykrzycz i wytup - pomaga.
Agata
25 stycznia 2005, 10:28
jestem i przytulam :*
carnation
25 stycznia 2005, 10:16
mam nadzieje, ze to tylko chwilowy stan? Nie wiem co powiedziec, zeby cie pocieszyc :( Oby szybko sytuacja sie odwrocila, zeby zamiast smutku bylo szczescie!
Chaos_Angel
25 stycznia 2005, 09:59
Jeśli teraz jest tak strasznie źle, potem też tak będzie... ale w drugą sronę. Pozdrwiam...

Dodaj komentarz