Komentarze: 3
...dziele na pół,
ksiazki i stół,
nasze marzenia i wszystko co nam z nich zostało.
Co zrobisz z tym,
co oddam Ci
z porywów serca
z tym co nam dzisiaj nie przetrwało
choć miało.
Nie tak, nie tak, nie tak miało być Miły.
Czy na serca dnie przechowasz mnie?
do dni minionych,
na kazdym pietno z nas zostanie.
Tak i ja pewnego dnia
odwróce twarz i bedzie wiatr jak kiedys wiał
i zamkne oczy
i wtedy znów przede mna staniesz jak dawniej.
Tak jak, tak jak, tak jak miało być Miły.
I tak, i tak, i tak jak nie jest Miły.
Nie tak, nie tak, nie tak miało byc Miły.
Obiecuje, ze bedzie
zawsze w sercu mym miejsce,
głeboko, nie znajdzie go nikt,
tam, gdzie wciaz kocham Ciebie,
zawsze, ale nie dzis.
Kiedyś stane z głupia mina
pomysle,co by było, gdyby było
choc nie tak, nie tak, nie tak miało być Miły.
Nie tak, nie tak, nie tak miało byc Miły.
Obiecuje, ze bedzie
zawsze w sercu mym miejsce,
głeboko, nie znajdzie go nikt,
tam, gdzie wciaz kocham Ciebie,
ale teraz juz nie...
i w taki własnie symboliczny sposób chce zakończyc ten bardzo wazny etap mego życia... chyba juz czas, zeby nauczyc sie zyc inaczej... inaczej to znaczy bez Ciebie...
a zapach migdałow juz zawsze bedzie ze mna...